Ateca Klub

Misiek pisze: ↑

31 sie 2020, 23:44

Teo pisze: ↑

31 sie 2020, 16:06

Pytanie - a czy chlapacze nie pomogą? Bo ja się zastanawiam nad ich dokupieniem prawdę mówiąc...

Jak dla mnie od dwudziestu paru lat we wszystkich kolejnych samochodach chlapacze na przód i tył to podstawa i konieczność. Nie kosztują majątek, a według mnie dają wiele. Z tyłu zauważalnie mniej brudzi się szyba (zderzak, pas tylny i klapa bagażnika) i mniej rzuca na jadących z tyłu, a z przodu boki prawie czyste (u mnie). Wydaje mi się, że na w/w problem także powinno pomóc, chociaż pewnie nie wyeliminuje w całości.

Najtaniej oryginalne chlapacze znalazłem tutaj :
- przód :
https://allegro.pl/oferta/chlapacze-prz ... gInq_D_BwE
- tył :
https://allegro.pl/oferta/chlapacze-tyl ... gIYPPD_BwE

Yyyyy... w jaki niby sposób chlapacze miałyby pomóc? Wyobraź sobie jak obraca się tylne koło i zarzuca syf pod drzwi. Musiałbyś mieć chlapacz po stronie drzwi, a nie bagażnika, żeby cokolwiek zmienił

overheat pisze: ↑

01 wrz 2020, 10:26

Misiek pisze: ↑

31 sie 2020, 23:44

Teo pisze: ↑

31 sie 2020, 16:06

Pytanie - a czy chlapacze nie pomogą? Bo ja się zastanawiam nad ich dokupieniem prawdę mówiąc...

Jak dla mnie od dwudziestu paru lat we wszystkich kolejnych samochodach chlapacze na przód i tył to podstawa i konieczność. Nie kosztują majątek, a według mnie dają wiele. Z tyłu zauważalnie mniej brudzi się szyba (zderzak, pas tylny i klapa bagażnika) i mniej rzuca na jadących z tyłu, a z przodu boki prawie czyste (u mnie). Wydaje mi się, że na w/w problem także powinno pomóc, chociaż pewnie nie wyeliminuje w całości.

Najtaniej oryginalne chlapacze znalazłem tutaj :
- przód :
https://allegro.pl/oferta/chlapacze-prz ... gInq_D_BwE
- tył :
https://allegro.pl/oferta/chlapacze-tyl ... gIYPPD_BwE

Yyyyy... w jaki niby sposób chlapacze miałyby pomóc? Wyobraź sobie jak obraca się tylne koło i zarzuca syf pod drzwi. Musiałbyś mieć chlapacz po stronie drzwi, a nie bagażnika, żeby cokolwiek zmienił

Jeżeli to tylne koło narzuca brudy do przodu (pod wiatr ?), to jak najbardziej, ale jeżeli to brud leci z pod przedniego koła, to przednie chlapacze na pewno pomogą. Jeszcze nie znam tego problemu osobiście (Ateka pojawi się u mnie dopiero w pierwszej połowie roku), więc mogę jedynie gdybać. Jednak jakoś nie widzę tego nawiewania brudu "pod wiatr" - strumień powietrza wzdłuż drzwi jest jednak dość silny i powinien "zwiewać" brudy do tyłu, za koło, na zderzak, błotnik tylny, co nie oznacza, że tak nie jest - aerodynamika jest bardzo skomplikowaną nauką i tylko jakiś inżynier, specjalista po przeprowadzaniu własnoręcznych testów mógłby się tu miarodajnie wypowiedzieć.

Jednak najciekawsze jest to, że już w czwartym moim samochodzie zupełnie nie widzę tego problemu i wnętrza drzwi, wnęk są czyste, nawet czyściejsze od powierzchni zewnętrznej - mało tego - jest chyba tylko jedna uszczelka, ta bliżej wnętrza samochodu (będę musiał z ciekawości dokładnie obejrzeć to sobie). Prawdopodobnie w Atece i w bliźniaczej Skodzie popełniono ten sam błąd już w fazie projektowania i nie przewidzieli tego, nie wyszło to w tunelu aerodynamicznym, a teraz nie za bardzo wiedzą co z tym fantem począć i jak problem rozwiązać. Może faktycznie taka gruba "powietrzna" uszczelka, jaką proponowano wcześniej w tym temacie pomoże. Ale żeby to użytkownik miał kombinować samemu jak poprawić błędy konstruktorów w samochodzie za pomad 100 tys. ?

Misiek pisze: ↑

01 wrz 2020, 10:52

Jeżeli to tylne koło narzuca brudy do przodu (pod wiatr ?), to jak najbardziej, ale jeżeli to brud leci z pod przedniego koła, to przednie chlapacze na pewno pomogą. Jeszcze nie znam tego problemu osobiście (Ateka pojawi się u mnie dopiero w pierwszej połowie roku), więc mogę jedynie gdybać. Jednak jakoś nie widzę tego nawiewania brudu "pod wiatr" - strumień powietrza wzdłuż drzwi jest jednak dość silny i powinien "zwiewać" brudy do tyłu, za koło, na zderzak, błotnik tylny, co nie oznacza, że tak nie jest - aerodynamika jest bardzo skomplikowaną nauką i tylko jakiś inżynier, specjalista po przeprowadzaniu własnoręcznych testów mógłby się tu miarodajnie wypowiedzieć.

Jednak najciekawsze jest to, że już w czwartym moim samochodzie zupełnie nie widzę tego problemu i wnętrza drzwi, wnęk są czyste, nawet czyściejsze od powierzchni zewnętrznej - mało tego - jest chyba tylko jedna uszczelka, ta bliżej wnętrza samochodu (będę musiał z ciekawości dokładnie obejrzeć to sobie). Prawdopodobnie w Atece i w bliźniaczej Skodzie popełniono ten sam błąd już w fazie projektowania i nie przewidzieli tego, nie wyszło to w tunelu aerodynamicznym, a teraz nie za bardzo wiedzą co z tym fantem począć i jak problem rozwiązać. Może faktycznie taka gruba "powietrzna" uszczelka, jaką proponowano wcześniej w tym temacie pomoże. Ale żeby to użytkownik miał kombinować samemu jak poprawić błędy konstruktorów w samochodzie za pomad 100 tys. ?

Bo ten problem to akurat Ateci w dużym stopniu dotyczy, innych samochodów albo wcale albo bardzo mało.
Opony szerokie, mają tendencję do chlapania na boki i do góry, jak ma się 4x4 to tym bardziej.
Kiedyś znany był problem w Yeti - piaskowały się tylne drzwi od piasku, aż musieli dawać naklejkę.
W Atece na razie piaskowania nie widzę, ale syf zbiera się niemiłosiernie (jak się nie ma uszczelki dodatkowej).

Misiek pisze: ↑

01 wrz 2020, 10:52

...
Jeżeli to tylne koło narzuca brudy do przodu (pod wiatr ?), to jak najbardziej, ale jeżeli to brud leci z pod przedniego koła, to przednie chlapacze na pewno pomogą. Jeszcze nie znam tego problemu osobiście (Ateka pojawi się u mnie dopiero w pierwszej połowie roku), więc mogę jedynie gdybać. Jednak jakoś nie widzę tego nawiewania brudu "pod wiatr" - strumień powietrza wzdłuż drzwi jest jednak dość silny i powinien "zwiewać" brudy do tyłu, za koło, na zderzak, błotnik tylny, co nie oznacza, że tak nie jest - aerodynamika jest bardzo skomplikowaną nauką i tylko jakiś inżynier, specjalista po przeprowadzaniu własnoręcznych testów mógłby się tu miarodajnie wypowiedzieć.
...

To tak chyba nie działa.. ten brud, który się tam zbiera, najbardziej gromadzi się po jeździe w deszczu, kiedy woda odparuje. Przy suchych bezdeszczowych pogodach brud się tam tak nie gromadzi nawet jak się jeździ poza asfaltem. W mocno deszczowej jeździe z samochodem unosi się "chmura" wody z brudem, która otacza i "owiewa" od kół samochód do wysokości lusterek. Przy takiej "chmurze" chlapacze mało co tu zdziałają, jedyne rozwiązanie tego problemu to uszczelka.

No więc zaciekawiony tym problemem sprawdziłem wczoraj naocznie jak to jest dokładnie, w szczegółach w moim Galaxy. Otóż jednak są dwie uszczelki : jedna standardowo jak chyba u każdego od strony wnętrza samochodu na krawędzi kabiny i druga nie na krawędzi zewnętrznej drzwi, ale na krawędzi tego przetłoczenia mniej więcej na środku grubości. Natomiast jedyna chyba istotna różnica, to grubość błotnika, nadkola - w Galaxy jest znaczne większa, ale także nie aż tak, że na przykład 10 czy kilkanaście cm - może 7 - 8 max, oczywiście nie ma tam żadnego dodatkowego plastiku ochronnego. I tak jak pisałem wcześniej ani w środku, ani na krawędzi nie ma ani śladu aż takich brudów jak w Atece, a niestety samochód nie był myty od x miesięcy (akurat jak jeździłem, to na ogół nie padało, więc jest tylko lekko przybrudzony jakby delikatnym nalotem).

Zupełnie nie mam więc pojęcia dlaczego tylko w Atece taki problem jest aż tak bardzo widoczny - może jednak ta mniejsza szerokość błotnika, może kształt drzwi, bo szerokość kół mam identyczną ?

Hi w Atc taki problem jest spowodowany tym ze czesc drzwi robi za nadkole zewnetrzne ,nie jest to takie straszne jak to rysuja hehe ale jak bedziesz myl atc raz na miesiac w jesieni to sie mozesz zdziwic

A moze ktos po prostu powie, czy majac chlapacze jest lepiej, czy to nic nie daje ?

Misiek pisze: ↑

02 wrz 2020, 1:18

Zupełnie nie mam więc pojęcia dlaczego tylko w Atece taki problem jest aż tak bardzo widoczny - może jednak ta mniejsza szerokość błotnika, może kształt drzwi, bo szerokość kół mam identyczną ?

@Misiek, Ateca i jeszcze bliźniaczy Karoq jest ewenementem w tym względzie. U Ciebie w Galaxy, jak i w innych autach drzwi nie są częścią nadkola tylnego i kończą się przed nim, to też żaden brud od strony koła się nie dostaje. W Atece drzwi stanowią (przykrywają) część nadkola, a uszczelniająca je guma nie radzi sobie z uszczelnieniem. Nie masz jeszcze auta, więc trudniej zrozumieć problem...

najwazniejsze ze na nadkolu wewnatrz auta jest czysto a reszta to (niuansy nie do przeskoczenia dla vaga)a moze tak ma byc !!! ,ja jestem zadowolony z rozwiazan atc no tylko ten brak pamieci siedzenia kierowcy pozdro

Nim zamontowałem dodatkową uszczelkę na drzwiach to myślałem, że zawału dostanę, jak zobaczyłem, jak dużo syfu było we wnęce drzwi i na nadkolu. Po jednym przejeździe w deszczu.