[BUGFIX] Problem gruzu na tylnych drzwiach - PROTOTYP
: 05 gru 2017, 23:41
Cześć,
Pewnie wielu z Was, powie że to jakieś wariactwo aby po zakupie auta za grubo ponad 100k pln, w dużym koncernie, być zmuszonym to takiego harcerstwa ...
Jednak ja z krzykiem budziłem się w nocy gdy śniło mi się to błoto i kamole które siedziały na moich tylnych drzwiach.
Obecnie jest to prototyp i pierwsza przymiarka, także proszę o wyrozumiałość. Prototyp udało mi się wykonać w całe 6 minut
Przepraszam za jakość fotografii, ale mam słabe oświetlenie w garażu, a i aparat fotograficzny lepiej działa w funkcji rozmów głosowych.
Może wygląda to dziadosko, w szczególności biała, dwustronna taśma klejąca - właściwie to nie tyle taśmę widać, co gąbeczkę która rozdziela dwie powierzchnie klejące taśmy, ale innej nie miałem.
Ale to działa !
Ta prowizorka przejechała już ponad 1000km (w tym kilka kilometrów szutrem) i o dziwo nadal nie odpadła. Kamoli i błota brak.
Obecnie szukam jakiejś dobrej taśmy z czarną gąbeczką, niestety jak dotąd bezskutecznie.
Pisałem o czasie wykonania. Za to koszt kątownika z tworzywa, to jakieś 5 PLN (w OBI, w Castoramie pewnie taniej). Taśmę miałem
Jedyne narzędzie jakie przyczyniło się do popełnienia tego dzieła, to większe nożyczki. Dały radę taśmie jak i plastykowemu kątownikowi.
pozdrowienia,
Marcin
ps. oczywiście kątownik nie dotyka żadnej uszczelki, pełni funkcję raczej "tarczy" przed fruwającym gruzem z kół.
Pewnie wielu z Was, powie że to jakieś wariactwo aby po zakupie auta za grubo ponad 100k pln, w dużym koncernie, być zmuszonym to takiego harcerstwa ...
Jednak ja z krzykiem budziłem się w nocy gdy śniło mi się to błoto i kamole które siedziały na moich tylnych drzwiach.
Obecnie jest to prototyp i pierwsza przymiarka, także proszę o wyrozumiałość. Prototyp udało mi się wykonać w całe 6 minut
Przepraszam za jakość fotografii, ale mam słabe oświetlenie w garażu, a i aparat fotograficzny lepiej działa w funkcji rozmów głosowych.
Może wygląda to dziadosko, w szczególności biała, dwustronna taśma klejąca - właściwie to nie tyle taśmę widać, co gąbeczkę która rozdziela dwie powierzchnie klejące taśmy, ale innej nie miałem.
Ale to działa !
Ta prowizorka przejechała już ponad 1000km (w tym kilka kilometrów szutrem) i o dziwo nadal nie odpadła. Kamoli i błota brak.
Obecnie szukam jakiejś dobrej taśmy z czarną gąbeczką, niestety jak dotąd bezskutecznie.
Pisałem o czasie wykonania. Za to koszt kątownika z tworzywa, to jakieś 5 PLN (w OBI, w Castoramie pewnie taniej). Taśmę miałem
Jedyne narzędzie jakie przyczyniło się do popełnienia tego dzieła, to większe nożyczki. Dały radę taśmie jak i plastykowemu kątownikowi.
pozdrowienia,
Marcin
ps. oczywiście kątownik nie dotyka żadnej uszczelki, pełni funkcję raczej "tarczy" przed fruwającym gruzem z kół.